Sylwestrowo - noworoczna lala doczekała się sukienki :) oczywiście w klimacie sylwestrowym :)
nie nadam jej imienia, bo leci w świat więc nowa właścicielka nada jej imię:)
szare "rajstopy" nawet pasują do kreacji ale lalce wszystko przystoi :)
Drugą skończyłam dzisiaj, to laleczka w przebraniu misia:)
szalik dla urozmaicenia stylizacji i guzik serduszko... kitki to moja inwencja twórcza...
obie lalki z Amigurumi today...
na koniec misiu, a raczej Misia Krysia, powstała już jakiś czas temu, a dopiero dzisiaj doczekała się sesji zdjęciowej :) oto ona:
można powiedzieć, że to siostra misia Krzysia :) ten sam wzór ale nieco cieńsza włóczka, dlatego jest mniejsza ale równie słodka :)
na dziś to tyle:)
trzymajcie się ciepło w te mroźne dni :)
Mar
Piękna lalunia :)
OdpowiedzUsuń<3
Dziękuję :-)
UsuńUrocze słodziaki- ja stawiam pierwsze kroki co do dziergania zabawek, ale przyznam ,że to wciąga pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńWciąga i to bardzo ;-) powodzenia!
UsuńCudne prace :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny na moim blogu https://magia-zdobienia.blogspot.com/ zapraszam częściej ;)
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję ;-) będę zaglądać ;-)
UsuńAle urocze!!! :D
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :-)
Usuń